ssDD

Simka. Witam na moim blogu. Blog założyłem z myślą o przedstawieniu mojej kolekcji książek Stephen Kinga.
Moja przygoda z mistrzem prozy-grozy zaczęła się całkiem nie dawno. Oczywiście słyszałem wcześniej o tym pisarzu, zdobył on taką sławę, że jest znany nawet laikom. Jednak pierwszą książkę przeczytałem dopiero w styczniu 2009 roku. Na pierwszy ogień poszło "Lśnienie" później poszło jak po maśle.
Na początku tej przygody kupowałem jedną książkę miesięcznie, później dwie a później jeszcze więcej. Przynajmniej gdy skończą się dobre czasy i nie będę miał nawet złotówki na nową książkę zostanie mi jeszcze trochę nie przeczytanego stuffu. Skończyło się na tym, że przeczytałem ponad 30 książek Stephen Kinga w ciągu roku a kupiłem jeszcze więcej. Na tą chwile mam dokładnie 51 pozycji (kwiecień 2010) mistrza nabytych w ciągu 14 miesięcy. Dodam, że swoją wiedzę o mistrzu nabywałem m.in. na oficjalnym polskim serwisie StephenKing.pl
A tym czasem trafiłem na forum Groza w Każdym Calu i poznałem sporą grupkę miłośników Kinga... mających mniejsze i potężne kolekcje i niektórzy z nich postanowili się tym pochwalić zakładając kolekcjonerskie blogi. Pierwsze postały blogi Mando (Kingowiec) i Buriala (Martwa Strefa). Jakiś czas potem swoim zbiór skatalogował i przedstawił NoBoDy_Fun (Zbieranina)
Tak więc idąc tym samym śladem i ja postanowiłem założyć blog a dokładnie Duddits Books. Różni się on na pewno od pozostałych trzech blogów tego typu. Nie zbieram gadżetów, anglojęzycznych wydań, komiksów czy pierwszych wydań więc na pewno będzie on nieco uboższy. Nie mam też tak dużych kolekcji ale na pewno nie uważam tego za wadę gdyż jeszcze dużo zakupów przede mną co oznacza dużo wpisów. Na razie dodaje to co już mam więc raczej nie będzie nic oprócz oficjalnego opisu, zdjęć i danych ale gdy będę dodawał nowo nabyte pozycje na pewno skrobnę coś od siebie.
Oprócz wpisów kolekcjonerskich będzie można tu znaleźć recenzje czytanych książek. Będę się starał dodawać co jakiś czas reckę, choć nie zawsze jest czas aby takie coś napisać a recenzowanie książek przeczytanych rok temu nie ma dla mnie sensu.
Na pewno też co jakiś czas skrobnę recenzję książki innego autor ale Duddits Books ma i będzie się koncentrować na kolekcji Stephen Kinga...
Tak więc SSDD!

1 komentarz:

  1. Rewelacyjny nowy (w zasadzie nawet nie wiem jak bardzo nowy, bo ostatnio blogami się nie zajmowałem i mało odwiedzałem) wygląd!!! Nie zmieniaj już nic. Teraz jest idealnie!

    OdpowiedzUsuń